Oglądanie przestrzennych obrazów wojny w domowych stereoskopach i publicznych fotoplastikonach było i jest poruszającym doświadczeniem. Makabryczne zdjęcia okaleczonych ciał poległych żołnierzy, czy zrytej pociskami ziemi, gdzie kiedyś były wsie i miasteczka, miały pewnie przestrzegać przed wojną. Chyba bez powodzenia...