Latarnia Magiczna - "beczułka" firmy Gebrüder Bing
Od półmiska do lokomotywy
Latarnia Magiczna Gebrüder Bing, nieduże optyczne urządzenie do wyświetlania szklanych slajdów, wyprodukowała, najprawdopodobniej pod koniec XIX wieku, firma zabawkarska, której małe i większe cuda techniki stanowią wciąż obiekt westchnień wielu kolekcjonerów.
W 1863 roku bracia Ignaz i Adolf Bing założyli w Norymberdze firmę Gebrüder Bing (Bracia Bing). Choć początkowo wytwarzała tylko cynową i mosiężną zastawę stołową, w latach 80. XIX wieku stała się znana z produkcji zabawek m.in. wspaniałych modeli pociągów, łodzi, samochodów i silników parowych. W pojazdach Bingów stosowano napęd sprężynowy (modele trzeba było nakręcić), ale bardziej wyrafinowane modele, niemal wiernie odtwarzające w skali oryginały, posiadały silnik parowy. Bracia produkowali silniki zarówno w wersji mobilnej (do poruszania lokomotyw i innych pojazdów), ale także w wersji stacjonarnej (do pokazów). Na początku XX wieku firma stała się największym producentem zabawek na świecie, konkurującym z powodzeniem z firmami amerykańskimi, czy brytyjskimi na ich własnych rynkach. W 1914 roku zatrudniała ok. 5000 pracowników.
Ignaz Bing bardzo dobrze wynagradzał pracowników i dobrze ich traktował. To sprawiło, że zakłady Bing ominęły fale strajków robotniczych w Niemczech w latach 20. XX wieku.
Oprócz zabawek Bing produkował pomoce naukowe, edukacyjne, sprzęt biurowy, elektryczny, a nawet gramofony. Upadek niemieckiej gospodarki po I wojnie światowej i hiperinflacja zapoczątkowały powolny upadek firmy i utratę rynków zbytu na rzecz konkurencji. Mimo to firma istniała jeszcze do 1933 roku.
Udoskonalany przez braci Bing system łączenia formowanych elementów metalowych ze sobą np. przy pomocy wypustek i dopasowanych do siebie szczelin, był wykorzystywany w przemyśle zabawkarskim jeszcze w latach 50. XX wieku. Nosił miano “stylu norymberskiego”.
Obecnie wiele zachowanych modeli lokomotyw, czy samochodów braci Bing osiąga na aukcjach bardzo wysokie ceny. To sprawia, że spadkobiercy (wnukowie, a raczej prawnukowie i praprawnukowie) wyjątkowo rozbawionych wielbicieli zabawek z przełomu XIX i XX wieku, mogą być spokojni o swój byt, nawet gdy stracą pracę.
Czerwona "beczułka" z naszych zbiorów
Chcemy zaprezentować Państwu ciekawy model latarni magicznej firmy Bing przeznaczony dla dzieci. Ma dość oryginalny kształt beczki umieszczonej na drewnianej podstawie. Metal pokryty jest czerwoną emalią. A stan blachy wyprodukowanej przecież wiek temu, jest niemym wyrzutem wobec współczesnej karoserii samochodowej, która ma dać się pożreć rdzy najwyżej po kilkunastu latach. Latarnia ma wyjmowany metalowy komin. Wyposażona jest w tubus – obiektyw, w którym znajduje się soczewka. Wysuwanie bądź wsuwanie obiektywu pozwalało w pewnym zakresie ustawiać ostrość obrazu. Przy pomocy tej latarni można było uzyskać dość nieduży obraz na ścianie (ekranie).
Ten model latarni pochodzi najprawdopodobniej z końca XIX wieku. Był dość tani i prosty w obsłudze. Jako źródło światła mogła służyć świeca lub mała lampka na naftę lub olej.
Latarnia znajdowała się w oryginalnym pudełku (niestety praktycznie rozpadło się od wilgoci), dlatego wykonano jego replikę. Jest tej samej wielkości i ma ten sam układ wnętrza. Latarnię – beczułkę sprzedawano z zestawem zabawnych podłużnych slajdów, które szczęśliwie zachowały się prawie w komplecie (brakuje jednego).
Na pudełku znajdował się rysunek (co ciekawe przedstawiający inny model latarni) oraz nazwa Latarnia Magiczna w czterech językach: niemieckim (tak samo jak po łac.), angielskim, francuskim i hiszpańskim.