W 1872 roku powstała w Paryżu firma A. Mattey i choć stała się bardzo znanym producentem na rynku stereoskopowym, to nie ma o niej zbyt wielu informacji. A. Mattey był znakomitym konstruktorem, zdobył uznanie klientów i na przełomie XIX i XX wieku dołączył do grona największych producentów stereoskopów i akcesoriów stereoskopowych we Francji. Obszerny katalog firmy wydany w 1932 roku, na 77 stronach przedstawia dostępne w sprzedaży urządzenia i akcesoria. Fabryka mieściła się w Paryżu przy ulicy l´Aqudeuc pod numerem 70 (X dzielnica). Ok. 1918 roku pod marką Matteya “Unis – France” pojawił się na rynku nowy stereoskop Educa I o ciekawej innowacyjnej konstrukcji. Mattey skonstruował go z myślą o wykorzystaniu w edukacji szkolnej prawdopodobnie we współpracy z francuskim Ministerstwem Edukacji Narodowej.
Educa, co sugeruje sama nazwa, przeznaczony był do celów edukacyjnych. Innowacyjny, tańszy od konkurencji, solidnie zbudowany i łatwy w obsłudze. Przystosowany był do nowego, dość szczególnego, formatu slajdów. Na szklanej płycie o wymiarach 13 x 18cm znajdowały się ułożone na przemian dwa rzędy stereoskopowych zdjęć. W sumie na płycie znajdowało się ich 12. Pojedyncze zdjęcie miało wymiar 3 x 3cm.
Jak działała Educa
Stereoskop Educa I wykonany był z mahoniu. Składał się z dwóch połączonych ze sobą części. Górnej i dolnej. Górna – główna część to korpus z optyką, ramką na szklane płyty oraz mechanizmem do ich przesuwania. Dolną część stanowił schowek służący do przechowywania slajdów. Szklane płyty ze slajdami wkładano do niego pionowo, tak by każda znajdowała się w oddzielnej przegródce. Ułatwiało to ich wkładanie i wyjmowanie, oraz nie pozwalało stykać się ze sobą, co skutkowałoby nieuchronnymi zarysowaniami drobinkami kurzu. Z tyłu głównego korpusu znajdowało się “okienko” z matowego szkła. Było na tyle duże, że padające przez nie światło równomiernie oświetlało oglądany slajd.
Płytę z 12 stereoskopowymi slajdami należało umieścić w czarnej drewnianej ramie, którą można było przesuwać w pionie. Rama znajdowała się w szczelinie znajdującej się w górnej części korpusu stereoskopu. Na obu bokach urządzenia znajdowały się pokrętła, które za pomocą znajdującej sie wewnątrz zębatki przesuwały całą ramę w górę i w dół. Na przednim panelu, w drewnianej obudowie, umieszczono okulary z soczewkami. Dzięki prowadnicom element z optyką można było przesuwać w poziomie. Pozwalało to oglądać na przemian dwie pary slajdów umieszczone w jednym z czterech rzędów. W ten sposób cztery rzędy slajdów ustawiane były kolejno (od góry do dołu) przed okularami. Te dwa przesuwne elementy pozwalały w prosty sposób obejrzeć wszystkie slajdy na płycie. Przy wkładaniu i wyjmowaniu płyt ze stereoskopu należało unikać dotykania strony z emulsją fotograficzną (odciski palców, zadrapania itp).
Ciekawym rozwiązaniem była możliwość wyświetlania slajdu na ekran, czy ścianę. W miejscu matowej płytki, znajdującej się na tylnej ścianie stereoskopu, wsuwano metalowy element z optyką (soczewka skupiająca)) i mocną żarówką. Slajd wyświetlany był za pośrednictwem soczewek jednego z okularów. Slajd wyświetlano oczywiście w wersji nie stereoskopowej.
Educa II
Stereoskop Educa. Ze zbiorów KinoHistoria
W 1920 roku na rynku pojawił się model Educa II. Był to nieco zmodyfikowany wariant modelu Educa I. Różnicę stanowił sposób przesuwania płyty ze slajdami – pokrętła z zębatką zastąpiła dźwignia, która znajdowała się po prawej stronie urządzenia.
Stereoskop Educa, otwarte drzwiczki szafki na szklane płytki. Ze zbiorów KinoHistoria
A. Mattey wyprodukował najpierw zestaw 42 płyt stereoskopowych z widokami Francji. Na wąskim pasku u góry od lewej znajdował się kraj produkcji (w języku angielskim – made in France), tytuł i numer serii (od 1 do 42) i nazwy miejsc ukazanych na płycie. Drugi zestaw posiadający numerację od 43 (może od 46?) do 55 to zdjęcia ukazujące I wojną światową (obrazy z walk, zrujnowane miasta itp). Serie od numeru 66 do 86 przedstawiały francuskie kolonie. Serie od numeru 87 do 107 to historia naturalna (botanika, zoologia). Serie 108 – 127 to zawody sportowe. Serie 231, 234, 235 przedstawiają kolejne widoki Francji (Alpy francuskie, miasta między Saoną a Renem). Wiedza na temat serii jest niestety niepełna. Trudno nam odnaleźć dokładne informacje o zawartości serii o numerach 45 – 45, 56 – 65, 128 – 230.
Educa, tylna ścianka ze "świetlikiem". Ze zbiorów KinoHistoria
Na tylnej ściance znajdował się “doświetlacz”. Do oświetlenia slajdów wystarczyło dobre dzienne światło (np. z okna). Czasem warto było skorzystać z lampy (czy latarki). Co też dzisiaj daje lepszy efekt.
Szklane płytki do stereoskopu Educa
Zdjęcia wykonywali dobrzy fotografowie. Wykonanie uwzględniało także wymogi fotografii 3D (wykorzystanie kilku głębokości planów).
Płytka z serii nr 233. Ze zbiorów KinoHistoria
Widok Francji, Paryż, płytka nr 1. Ze zbiorów KinoHistoria
W zestawie widoków Francji, na płytce numer 1 znalazł się oczywiście Paryż.
W zestawie „Widoki Francji“ (serie 1 – 42) znajdowało się łącznie 504 stereopar. Jeśli nawet serie kończyłyby się na numerze 235 to ogólna liczba zdjęć do stereoskopów Educa i Alternaskopu wyniosłaby ogromna liczbę 2820! Umożliwiałoby to solidne zapoznanie się z krajem, zamorskimi koloniami, sportem, zwierzętami i przyrodą. W czasach, w których turystyka nie była popularna tak, jak dziś, byłaby to znakomita pomoc naukowa zarówno dla samych Francuzów, jak i zapewne dla obcokrajowców.
W początkach lat 20. XX wieku Francja wciąż jeszcze uchodziła za ozdobę świata, źródło nauki, kultury i dobrego smaku. Do zestawu 1- 42 dołączano podręcznik-przewodnik. Zawierał techniczną instrukcję obsługi urządzenia, ale przede wszystkim spis wszystkich zdjęć z opisami tego, co przedstawiają. Płyty ze slajdami były ponumerowane (numery serii). Numery posiadały także przegródki w schowku. Ponadto każdy slajd na płycie był podpisany. Trudno było coś pomieszać.
Alternaskop
W 1919 roku (prawdopodobnie równocześnie z modelem Educa I) A. Mattey wyprodukował uproszczoną ręczną wersję stereoskopu Educa I pod nazwą Unis-France Alternascope. Ta alternatywna wersja nie posiadała skrzynkowej obudowy. Składała się jedynie z drewnianej ramy na płytę ze slajdami i przymocowanego do niej ręcznego stereoskopu na prowadnicach. Przesuwając go w pionie i w poziomie można było obejrzeć wszystkie zdjęcia. Alternaskop łatwo był przenosić. Chowany był w skrzynce (z rączką), w której znajdowało się także miejsce dla maksymalnie 10 płyt ze slajdami.
Istnieje możliwość zorganizowania pokazu zdjęć w 3D wyświetlanych z rzutnika na ekran w dowolnej sali (zaciemnionej), w wersji anaglifowej (jeden okular czerwony, drugi niebieski).